Ćwiczenia z utraty to zapis dramatycznego roku wspólnej walki Agaty Tuszyńskiej i jej męża Henryka Dasko z chorobą nowotworową Henryka. Dzielili życie przez kilkanaście lat. Między kontynentami, z daleka, kawałkami wydzieranymi z pracowitego czasu obojga, po parę dni, tydzień, rzadko więcej. Ich czas miał się właśnie zacząć, ale mężczyzna, którego kochała i z którym miała się zestarzeć, śmiertelnie zachorował. Wyrok był nagły i jednoznaczny...
Książka Agaty Tuszyńskiej to głęboko poruszający dokument miłości i tragedii, wzruszająca, skłaniająca do refleksji opowieść o niezwykłym życiu i nie mniej niezwykłym umieraniu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Tutaj - powiedział, naciskając nieco powyżej mojego serca - tutaj masz dziesięć poniżej zera. I jesteś bliższa śmierci niż ja". Nazywam się Parker. Moje ciało jest oszpecone bliznami, pamiątkami ataku, którego nie pamiętam. I nie chcę pamiętać. Wolę obserwować życie, niż go doświadczać. Ludzie dookoła śmieją się, całują, rozmawiają - a ja jestem sama, w kącie, obserwując, jak żyją. Nie zależy mi na nikim i niczym. Czuję tylko jedną emocję. To irytacja. I czuję ją bardzo często. Jeden SMS wysłany pod niewłaściwy numer okazał się moją zgubą. Ma na imię Everett i jest wrednym, natrętnym, aroganckim facetem, który narusza moją osobistą przestrzeń. A co najgorsze: sprawia, że znów coś czuję. Zawsze jest ubrany na czarno, jak gdyby wybierał się na pogrzeb. Pewnie dlatego, że tak jest. Everett umiera. Z tego powodu chce spędzić ostatnie chwile swojego życia żyjąc, naprawdę żyjąc. I zmusza mnie do tego samego. Abym zmierzyła się z demonami, które zdusiłam głęboko w sobie. Rani mnie, pomaga mi, uzupełnia mnie. Umiera.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wiadomość, jaką mi przekazano, była stanowcza. Mój stan jest poważny, choroba może się okazać nieuleczalna. Spytałem, czy mam po prostu wrócić do domu i czekać końca. - Kiedyś właśnie tak bym panu poradził - odparł lekarz. - Ale nie w dzisiejszych czasach. Teraz podejmujemy leczenie. Eva towarzyszyła mi tamtego dnia w szpitalu Sophiahemmet w Sztokholmie, kiedy usłyszałem diagnozę. Później, czekając na zimnie na taksówkę, nie rozmawialiśmy wiele. Właściwie nie mówiliśmy nic. Patrzyłem na dziewczynkę wdrapującą się na zaspę i zeskakującą z niej, tam i z powrotem. Przepełniała ją radosna energia. Nagle ujrzałem siebie jako dziecko, rozrabiającego w śniegu. Teraz miałem sześćdziesiąt pięć lat i zachorowałem na raka. Nie skakałem. Eva musiała odgadnąć moje myśli, bo wzięła mnie pod ramię. Kiedy odjeżdżaliśmy taksówką, dziewczynka wciąż zeskakiwała z zaspy. Dziś, kiedy piszę te słowa, 18 lipca 2014, wiem, że czas, który upłynął od tamtego dnia, minął bardzo szybko i jednocześnie ciągnął się w nieskończoność. Nie mogę postawić kropki. Nie umarłem, ale nie zostałem też uzdrowiony. Jestem w trakcie leczenia. Nikt nie wie, jak to się skończy. Postanowiłem jednak spisać to, przez co przeszedłem, oraz to, co przeżyłem. Opowieść nie ma końca. Opowieść trwa. I właśnie o tym jest ta książka. O moim życiu. O tym, co było, i o tym, co jest.
UWAGI:
Na s. tyt. i okł.: Wydawnictwo W.A.B.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dramatyczna opowieść dr Jerri Nielsen, lekarki ze stacji im. Amundsena-Scotta na Antarktydzie. Gdy podczas długiej zimy 1999 roku wykryła u siebie raka, musiała zacząć samodzielną, desperacką walkę o życie... Odcięta od specjalistycznej pomocy medycznej, sama na sobie przeprowadziła biopsję i samodzielnie rozpoczęła chemioterapię. Książka jest wnikliwą analizą małej społeczności polarników, ale przede wszystkim poruszającą historią odwagi, miłości i przyjaźni.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ta książka nie jest baśniowym romansem. To podróż pełna cierpienia i straty, nadziei i szczęścia. Jest zarówno boleśnie tragiczna jak i niesłychanie piękna. To historia miłosna. Opowiada o prawdziwym uczuciu - takim, które dostrzega Cię w nocy i tuli, gdy płaczesz. O miłości, z której nie chcesz zrezygnować i odpuścić - takiej, o której wszyscy marzą, ale tylko nieliczni ją znajdują. Oto nasza historia. Prawdziwa opowieść o łączącej nas miłości.
UWAGI:
Na okładce: Nigdy nie przestawaj biegać za świetlikami. Oznaczenia odpowiedzialności: M. Leighton ; przełożyła Katarzyna Agnieszka Dyrek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 039449 od dnia 2023-10-03 Wypożyczona, do dnia 2024-05-21
Ksiądz Jan Kaczkowski : czekam na was, ale się nie spieszcie Tyt. grzbietowy: "Czekam na was, ale się nie spieszcie : wspomnienia o księdzu Janie Kaczkowskim". "Wspomnienia o księdzu Janie Kaczkowskim "
Ksiądz Jan Kaczkowski nazwał ją w jednym z wywiadów "najintensywniejszą" znajomością. Pochodzili z dwóch różnych światów. Ona - Kapsyda Kobro-Okołowicz, zdeklarowana ateistka. Kiedyś szefowa fundacji Rak’n’Roll, sama doświadczona przez chorobę nowotworową. On - niezwykły ksiądz, twórca hospicjum w Pucku. Kapsyda pomagała księdzu Janowi w hospicjum. Podczas wspólnej pracy rozmawiali o wszystkim - o Bogu, o cierpieniu, o złych i dobrych ludziach, jedzeniu, podróżach. Tak narodziła się przyjaźń. A teraz ta książka - opowieść o prawdziwym Hardym Johnym, jak nazywała księdza Kaczkowskiego Kapsyda.
UWAGI:
U góry okładki: Ks. Kaczkowski w opowieściach rodziny i przyjaciół.
Dziewiętnaście lat po pierwszej diagnozie, po latach intensywnych studiów, głębokiego poczucia misji dawania nadziei tym, którzy cierpią na raka, David Servan-Schreiber musi natychmiast poddać się badaniu rezonansem magnetycznym, które potwierdza jego najgorsze obawy - guz mózgu odnowił się. W swojej ostatniej książce opowiada odważnie i szczerze o tym, jak poradził sobie z tą wiadomością, relacjonuje wysiłki, jakie podjął, by pokonać chorobę, robi przegląd własnego życia z punktu widzenia człowieka, który rozumie, że rak jest chorobą śmiertelną, a mimo to przeżywa każdy dzień w pełni, z nadzieją, jako autor i orędownik idei przedstawionych w poradniku Antyrak. Nowy styl życia, jako lekarz, który dał nadzieję milionom czytelników na całym świecie, David otwarcie przyznaje, że nie do końca przestrzegał własnych zaleceń. A jednak niczego nie żałuje. Potwierdzając w pełni skuteczność programu antyrakowego - od diety, poprzez ćwiczenia fizyczne i medytacje - wplata w swoją opowieść opisy przypadków klinicznych, oraz podkreśla znaczenie wewnętrznego spokoju, dbania o szczęście rodziny, przyjaźni i znajdywania radości w pomaganiu innym.
UWAGI:
Na okł. podtyt.: refleksje na temat życia, śmierci, samoleczenia i raka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni